Brutalny atak w Chorzowie: kompletnie pijany napastnik

Opublikowane przez: Marcin Hojka

Wczoraj wczesnym popołudniem na jednej z ulic Chorzowa, w pobliżu przystanku autobusowego, mieszkaniec miasta zaatakował nożem mężczyznę, który mimo reanimacji zmarł na miejscu. Napastnik został obezwładniony przez świadków i trafił do policyjnego aresztu; na niedzielę zaplanowano jego przesłuchanie.

REKLAMA

Najważniejsze informacje:

  • Ofiara najprawdopodobniej była obywatelem Ukrainy i czasowo mieszkała w Świętochłowicach.
  • Badanie wykazało w organizmie napastnika około dwóch promili alkoholu; motywy zbrodni nie są znane.

Przebieg zdarzenia

Do tragicznego ataku doszło wczoraj wczesnym popołudniem w rejonie przystanku autobusowego w Chorzowie. Według dotychczasowych ustaleń mieszkaniec Chorzowa zaatakował mężczyznę nożem. Poszkodowany, najprawdopodobniej obywatel Ukrainy, mimo natychmiastowej reanimacji zmarł na miejscu.

Świadkowie natychmiast zareagowali. Obezwładnili sprawcę i przekazali go przybyłym funkcjonariuszom. Policjanci zabezpieczyli nóż, którym zadano śmiertelne ciosy.

Śledztwo i ustalenia służb

Na miejscu pracowali policjanci oraz prokurator. Przesłuchano już pierwszych świadków, a służby analizują nagrania z miejskiego monitoringu. Jak wynika z dotychczasowych informacji, motywy zbrodni nie są znane.

Badanie stanu trzeźwości wykazało u zatrzymanego około dwu promili alkoholu w organizmie, co wskazuje, że w chwili ataku był kompletnie pijany. Napastnik od wczoraj przebywa w policyjnym areszcie; na niedzielę zaplanowano jego przesłuchanie.

Reakcje i następne kroki

Funkcjonariusze kontynuują czynności procesowe. Zabezpieczono dowody, przeprowadzono wstępne przesłuchania świadków i trwają analizy materiału z monitoringu. Prokuratura będzie ustalać okoliczności zdarzenia oraz ewentualne motywy ataku.

W śledztwie kluczowe będą zeznania świadków i wyniki przesłuchania zatrzymanego. Do czasu zakończenia czynności prokuratorskich i policyjnych szczegółowe ustalenia nie zostaną ujawnione.

REKLAMA
Przeczytaj u przyjaciół: