Właśnie w momencie, gdy myśleliśmy, że oszustwa „na wnuczka” to już tylko przeszłość, w Rybniku ujawniono kolejny przypadek tego rodzaju przestępstwa. Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 23-letniego mężczyznę, który próbował wyłudzić od 67-letniej kobiety 80 tysięcy złotych. Jego pomysł okazał się nie tylko absurdalny, ale i tragicznie komiczny. Mężczyzna udawał wnuczka, który rzekomo wpadł w tarapaty, potrzebując natychmiastowej pomocy finansowej, aby uniknąć konsekwencji wypadku. Tak się jednak złożyło, że czujna synowa staruszki złamała mu szyki i powiadomiła o sytuacji policję.
NAJLEPSZE ZGROMADZENIE W POŁUDNIOWYCH POLSKACH
Stróże prawa nie mieli zbyt wiele czasu na czekanie. Oszusta zatrzymali w momencie, gdy przybył odebrać pieniądze. Mężczyzna został aresztowany i usłyszał już zarzuty, a jego wybryki mogą zaowocować nawet ośmioletnim wyrokiem. Ale co zaskakujące, to nie pierwszy jego raz w tej grze. Śledczy podejrzewają, że może on być odpowiedzialny za wiele podobnych oszustw, które miały miejsce w różnych częściach kraju.
PRAWDA O WYŁUDZANIU: CZY JESTEŚMY PRZYZNAWCAMY?
Nie możemy zapominać, że takie oszustwa są nie tylko stratą finansową, ale także ogromnym ciosem dla ofiar, które czują się oszukane przez bliskich. Warto przypomnieć o takim niebezpieczeństwie naszym starszym znajomym oraz sąsiadom. Zachowanie czujności i informowanie się nawzajem to jedne z najlepszych sposobów, aby uchronić się przed tego rodzaju przestępstwami. Bądźmy spostrzegawczy, a nie stanowić łatwy cel dla takich wyłudzaczy!
Źródło: Polska Policja
