Strażacy otrzymali zawiadomienie na temat pożaru sklepie spożywczym przy ul. Cieszyńskiej w Bielsku-Białej. Wysłano na miejsce trzy zastępy straży pożarnej z JRG1, policję i pogotowie.
– Po dojeździe na miejsce okazało się, że paliła się lodówka, która została przygaszona przed naszym przybyciem. Zapaliły się łatwopalne materiały, które wpadły za lodówkę. Nasze działania polegały na dogaszeniu pożaru, przewietrzeniu sklepu i sprawdzeniu pod kątem stężenia tlenku węgla – wypowiedział się mł. bryg. Paweł Krzowski z JRG1 w Bielsku-Białej.
Na szczęście nikt nie został ranny. Wiadomo, że jedna obecna nastolatka została zbadana i poszła do szkoły. Podczas pracy część ulicy była zablokowana dla ruchu. Trwało to kilkadziesiąt minut.
Źródło: bielsko.biala.pl
Zobacz także: katowice-akcja-policji-od-tragedii-do-cudu