Co zrobić, by ogłosić upadłość konsumencką?

Jako pojęcie prawne upadłość konsumencka nabrała nowego życia w dniu 31 grudnia 2014 r., kiedy to nowelizacja ustawy – Prawo upadłościowe. Dzięki zmianie przepisów i uproszczonej ścieżce, z roku na rok odsetek osób, którzy skorzystali z upadłości konsumenckiej rośnie.

Jak już wiemy, ta nowa wersja upadłości konsumenckiej okazała się skuteczną i nieocenioną pomocą dla tysięcy zadłużonych konsumentów. Prawidłowo wykorzystany pozwala dłużnikowi uwolnić się od długów i wrócić do codzienności, bez konieczności prowadzenia egzekucji lub niekończących się sporów z wierzycielami. Co więcej, w określonych przypadkach można uwolnić się od długów zaciągniętych w toku zakończonej już działalności.

Jak działa upadłość konsumencka?

Niewypłacalny dłużnik składa wniosek, w którym określa wszystkie okoliczności niewypłacalności, ujawnia cały swój majątek oraz wymienia wszystkich swoich wierzycieli. O ile niewypłacalność nie została spowodowana lub pogłębiona na skutek winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa (np. w wyniku decyzji biznesowych, które byłyby irracjonalne nawet w przypadku podjęcia przez przeciętnego człowieka), taki konsument zostaje uznany przez sąd za upadłego. Oczywiście istnieją też inne argumenty przeciw upadłości konsumenckiej (podstawy odrzucenia wniosku), np. jeśli konsument miał złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości jako przedsiębiorca w ciągu ostatnich 10 lat przed złożeniem go jako konsument, ale tego nie zrobił więc na czas. Jednak większość takich przeszkód niekoniecznie przekreśla szanse bankructwa. Dłużników można uratować np ze względów słuszności lub względów humanitarnych stanowiących podstawę do wszczęcia postępowania. Staramy się uzasadnić takie przesłanki już we wniosku o ogłoszenie upadłości.

Celem upadłości konsumenckiej jest pomoc dłużnikowi i umożliwienie mu powrotu do normalnego życia, natomiast zaspokojenie wierzycieli ma drugorzędne znaczenie. Niestety ten proces nie jest bezbolesny. Upadłość konsumencka jest zasadniczo taka sama jak upadłość likwidacyjna, co oznacza, że ​​w jej wyniku cały majątek dłużnika zostaje zlikwidowany, a środki uzyskane z likwidacji syndyk przeznacza na spłatę wierzycieli. W całym postępowaniu (średnio od 9 do 18 miesięcy) to syndyk zarządza majątkiem dłużnika, a nie sam dłużnik (w takim samym zakresie jak komornik, co oznacza, że ​​nie wszystko podlega zajęciu). W kolejnym kroku sąd sporządza plan spłaty na okres do 36 miesięcy, który zobowiązuje dłużnika do płacenia wierzycielom określonych kwot w okresach miesięcznych. Co ważne, plan jest przygotowany z uwzględnieniem zarobków dłużnika, a nie niespłaconego długu. Niemniej jednak każdy konsument rozważający upadłość musi być przygotowany na utratę całego majątku i kilkuletnie ograniczenia w normalnym funkcjonowaniu. Jest to jednak cena za uwolnienie się od starych długów i szansa na powrót do codzienności po burzliwym okresie.

Ponadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, upadłość konsumencką można ogłosić w przypadku osoby, która nie posiada żadnego majątku, a nawet nie stać jej na pokrycie kosztów sądowych. W takim przypadku wszystkie koszty ponosi Skarb Państwa.

0 0 głosów
Ocena Artykułu
Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze