Przy ulicy Kasztanowej w Bytomiu w Miechowicach po długiej przerwie z powodu pandemii znowu schron wrócił do użytku turystycznego. Na miłośników historii i pasjonatów militariów czekało wiele atrakcji.
Od 5 czerwca zwiedzający mogli podziwiać izbę pamięci mieszczącą się w miechowickim schronie, która tematycznie nawiązuje do wydarzeń ze stycznia 1945 roku. Wówczas żołnierze Armii Czerwonej dopuścili się morderstw, rabunków i gwałtów na ludności Miechowic. Oprócz wystawy poświęconej m.in.: Tragedii Miechowickiej, można znaleźć ekspozycje podejmującą temat Tragedii Górnośląskiej, a także informacje o walkach o Górny Śląsk w 1945 roku. Wśród wystaw znalazło się aż jedenaście nowych ekspozycji.
Schron w Miechowicach jest jedną z największych atrakcji w regionie dla pasjonatów historii i militariów. Cały schron przeciwlotniczy liczy około 100 metrów długości, ma 2 metry wysokości i 1,5 metra szerokości. Prawdopodobnie powstał on w latach II wojny światowej, między 1942 a 1944 rokiem, i mógł pomieścić około 250 osób. Remont schronu rozpoczął się w 2015 roku, wtedy również odkryto wejście do schronu oraz korytarz zalany wodą. Po jego oczyszczeniu zamontowano trzy żelbetowe łuki, które przykryły wejście do obiektu, a następnie zainstalowano i podłączono do prądu instalację elektryczną. Na razie udało się odkopać i przywrócić do stanu używalności 45 metrów.
źródło: wp.pl
Zobacz też: Katowice: Próba przekupstwa policjanta za pomocą 200 złotych.
foto: Um Bytom